Ceremonia ślubna w plenerze

Ślub w plenerze Tarnów. Ceremonia ślubna w plenerze jest uroczystością, która zawsze na długo zapada w pamięć. Decyduje o tym nie tylko niezwykła atmosfera i udzielająca się wszystkim radość, ale też piękne otoczenie. W tym wypadku Para Młoda zorganizowała ślub plenerowy w pięknym ogrodzie należącym do eleganckiego obiektu Biała Przystań.

Ślub plenerowy Tarnów

Ogromną przyjemnością było fotografowanie dwojga szczęśliwych, zakochanych w sobie ludzi i ich wspaniałych, promieniejących radością gości. Wszechobecna zieleń i subtelne dekoracje stanowiły cudowne tło. Wzrok przykuwały starannie dopracowane detale oraz prawdziwe emocje i przeżycia każdego z uczestników ceremonii. Były szczere uśmiechy, łzy wzruszenia, chwile powagi i momenty niepohamowanej radości.

Niezwykłą atmosferę na ślubie w plenerze wprowadził fantastyczny kwartet smyczkowy Con Affetto, podkreślając podniosły charakter wydarzenia. Ciekawym doświadczeniem było uchwycenie muzycznej ekspresji na kliszy aparatu. Bez wątpienia piękne artystki, wraz ze swoimi eleganckimi instrumentami, dodały smaczku do reportażu ślubnego.

Organizacją ślubu plenerowego w Białej Przystani zajęła się firma Białe Piwonie Weddings & Events, a efekt końcowy był olśniewający. Kameralna uroczystość miała w sobie coś magicznego i nieuchwytnego. Niesamowita była naturalność Pary Młodej i cały wachlarz emocji, który był widoczny na ich twarzach.

Przyjęcie weselne Biała Przystań

Doskonałe nastroje, piękna sala weselna, stylowe dekoracje, pyszne jedzenie i fantastyczna muzyka złożyły się na niezwykle udaną zabawę weselną. Uczestnikom przyjęcia uśmiech nie schodził z twarzy. Nie brakowało pozytywnej energii, którą z wielką przyjemnością starałem się utrwalić na zdjęciach.

Mam nadzieję, że oglądając pełen pozytywnych emocji reportaż ślubny z przygotowań, ceremonii ślubnej w plenerze i doskonałej zabawy weselnej poczujecie emocje, które towarzyszyły wszystkim tego dnia.

Super, że dotarliście do samego końca, jeśli ślub w plenerze Tarnów czyi urocza opowieść ślubna Martyny i Michała spodobała Wam się  to z pewnością przypadnie Wam do gustu moja kolejna plenerowa przygoda. Swoją opowieść przez zdjęcia tym razem zacznę od malowniczej opowieści o pewnym pięknym neobarokowym pałacu. To w nim miałem przyjemność fotografować ślub w plenerze – cała opowieść w linku poniżej.

Ślub w plenerze Brzesko – Pałac Goetz