
Zimowa sesja ślubna Magdy i Tomka - zapowiedź.
Z
B
Było mega zimno, kilka razy przerywaliśmy zdjęcia żeby wspólnie grzać się w aucie. W trakcie zdjęć zaczął delikatnie prószyć śnieg, z minuty na minutę delikatne kłębki zamieniały się w duuuużą ilość białego puchu. W pewnym momencie nie można było spokojnie spogląda w górę, wszędzie dookoła zrobiło się biało. To jedno spośród wielu fajnych klatek, które przy filiżance ciepłej herbaty zaczynam obrabiać.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie dzielnych modeli :)
Zostaw komentarz
Dodaj komentarz